niedziela, 28 sierpnia 2016

...i cały ten kram...

Pisałem już o podstawowym wyposażeniu, jaki każdy rysownik mieć musi, a za który nie zapłacicie więcej niż 5 zł - kto jeszcze nie czytał - koniecznie musi zajrzeć tutaj: PODSTAWOWY WARSZTAT RYSOWNIKA

Pisałem również o nieco bardziej rozbudowanym warsztacie, jaki na pewno z czasem każdy kto rozpoczyna przygodę z ołówkami i kredkami mieć będzie - link tutaj: ROZBUDOWANY WARSZTAT RYSOWNIKA


Czas najwyższy wspomnieć jeszcze o kilku rzeczach, tych niezbędnych i tych, które mogą się przydać jak już sprzedacie swoje prace wszystkim znajomym i rodzinie i zechcecie wypłynąć na szersze wody. 

Skupię się w tej chwili na pracy we własnej pracowni, ponieważ na taki schemat ja postawiłem na początku i jest to temat, który dobrze znam. 



Fotel, kanapa, stołek, krzesło, cokolwiek na czym można spędzić wygodnie parę godzin - to rzecz oczywista. Stół czy biurko, przy którym ten stołek postawicie to rownież sprawa bez komentarza.





A na biurku musi stanąć komputer. 

To jeden z poważniejszych wydatków jaki należy ponieść. O ile nie posiada się go już na stanie. Ale powolutku. Zalecam zdroworozsądkowe podejście do sprawy. Przede wszystkim należy sobie zadać pytanie "po jakiego nam grzyba ten komputer?". Otóż tylko do dwóch rzeczy. Do kontaktu z klientami oraz do projektowania prac i drukowania zdjęć. W pierwszym przypadku należy zainstalować klienta poczty e-mail, przeglądarkę internetową i..... tyle. W drugim przypadku potrzebny będzie program graficzny. 
Ja osobiście używam Corel Draw oraz Photoshop, ale jeśli nie chcecie wydawać kasy - sprawdzi się nawet prosty darmowy program.
Jakaś konkluzja Wam się już nasuwa? 

Otóż nie potrzebujecie do tych celów sprzętu z najwyższej półki. 

Nie dajcie się zwieźć miłemu panu z działu komputerowego, który na wieść, że potrzebujecie komputer do grafiki, powie Wam, że "Ooooooooo, do takich rzeczy to musi być procesor XYZ, a karta graficzna to już w ogóle musi być XXYYZZ bo inna to nie pociągnie, no i trzeba dokupić RAMu, aaaa i monitor -polecam koniecznie Eizo, bo inny to nie wyświetli poprawnie kolorów. Więc razem to będzie 18 648 zł. Doliczyć klawiaturę?"
Jeśli już musicie zakupić komputer, czy to stacjonarny, czy laptop - ten drugi jest praktyczniejszy bo mobilny i można pracować w różnych miejscach - nie szalejcie zbytnio. Na początek w zupełności wystarczy najtańszy Asus, którego koszt to około 1000 zł.

Ale większość osób w ogóle nie musi ponosić takiego wydatku.

Kochani, macie komputer w domu? Tak? No to wystarczy. Nie sabotujcie własnej działalności już na początku wydając tysiące złotych na coś co i tak już macie i działa. No przecież jak by nie działało to nie czytalibyście tego bloga :)


Czytacie na telefonie czy też innym tablecie? No i dobrze, z telefonu też można pisać maile i nawet rysować bezpośrednio gapiąc się na zdjęcie w ekranie, nie trzeba mieć drukarki :)


No, właśnie, drukarka. 

To kolejna rzecz, bez której nie umiem żyć. 
No bo tak - przychodzi mail z zamówieniem, dajmy na to, na portret, odpisujecie, podajecie termin realizacji a potem trzeba go narysować. Ja wówczas drukuje owe zdjęcie w proporcji 1:1 i na podstawie tego wydruku rysuję. Robię tak od początku działalności, jest to dla mnie naturalna kolej rzeczy. Ale znam takich, którzy rysują bezpośrednio z tabletu, komputera czy telefonu. Sam ostatnio też coraz częściej wspomagam się telefonem przy powiększaniu niektórych szczegółów. Tak też można. Ale jednak za podstawę mam drukarkę. 
Dobra drukarka musi kosztować i od razu Wam powiem, że na tym sprzęcie lepiej nie oszczędzać. Wierzcie mi, wiem, co mówię. Przez ostatnie kilka lat miałem stos różnych drukarek. I cały ten stos w zeszłym roku wystawiłem przed dom jak zbierano sprzęt w ramach akcji wywozu śmieci.


No dobrze, ale niektórzy z Was może zaczynają mając tylko te pięć złotych. Co wtedy zrobić? Sprawa jest banalnie prosta, jeśli mieszkacie w mieście. Każde miasto ma jakaś firmę reklamową. Idziecie do takiej firmy, mówicie dzień dobry i prosicie o wydruk zdjęcia. Wydruk jednej kartki to koszt 1-2 zł. I już. Mieszkacie na wsi i nie macie w okolicy takiej usługi? Kupcie drukarkę. 

Do tej sprawy jeszcze wrócę przy okazji projektowania karykatur i portretów.

To są rzeczy niezbędne do prowadzenia tego typu działalności. Ze sprzętu, używam jeszcze dodatkowo tablet graficzny, ale to moje przyzwyczajenie z czasów zajmowania się fotografią.


 Jest pomocny, ale nie jest konieczny. Za konieczne, za to, uważam zupełnie coś innego. Taki mały drobiazg, bez którego ja osobiście nie wyobrażam sobie pracy. 

Słuchawki. 

I zestaw porządnych playlist oraz audiobooków. Nie mam czasu na czytanie książek, wiec audiobooki uważam za wynalazek godny Nobla. Przy rysunkach spędzamy długie godziny - dlaczego nie wykorzystać tego czasu na naukę, motywację i osobisty rozwój? Równie dobrze można słuchać nagrań z YT, jeśli nie macie audiobooków, wychodzi taniej :)

Oczywiście, znajdzie się jeszcze całe mnóstwo drobiazgów:


 podkładki do rysowania, taśmy klejące, długopisy, segregatory, tektury i tuby do pakowania, ulotki, broszury, gadżety reklamowe, aparat, kamera.....

Aaaaaaa!!! Zapomniałbym! Gdzie ja mam głowę??? 
A jak niby pokażecie klientowi efekt pracy? Przecież nie kupi od Was kota w worku. Na to nie ma rady, trzeba mieć aparat. 
Może niekoniecznie od razu Nikona D800 

ale cokolwiek, co robi przyzwoite zdjęcia. 

Nawet dobry telefon na początek się sprawdzi, 
ale od razu uczulam tych, co niewiele mieli w życiu wspólnego z fotografią - postarajcie się liznąć choć trochę podstaw, aby umieć zrobić ładne zdjęcie swojej pracy.

Nawet jeśli stworzycie piękną pracę ale zaprezentujecie ją fatalnie - nici z interesu :)

Brak komentarzy: